Pozostając w tematyce social mediów, nie sposób nie wspomnieć: reklama FB i straszny Piksel.
Dziś właśnie chciałabym przybliżyć te dwa zagadnienie, bez których już nie można wyobrazić sobie działalności online.
Wszędzie się trąbi, że reklama na Facebooku to wręcz obowiązek, kiedy myślimy na poważnie o swoim biznesie. Ba! Kiedy chcemy osiągać realne zyski ze swojej pracy.
Dlatego o kwestiach reklamy musimy pomyśleć już na poziomie strategii oraz budżetu.
Warto sobie zaplanować takie szczegóły, jak ilość pieniędzy, jaką chcemy przeznaczyć na reklamę.
od kogo uczyć się reklamy na Facebooku?
Mamy dwie drogi, jeśli chodzi o praktycznie wszystkie obszary związane z biznesem online. Możemy nauczyć się sami danej rzeczy lub zatrudnić osobę, która potrafi działać w danym obszarze.
Jeśli wybierzesz “bramkę nr 1”, to musisz wiedzieć od kogo najlepiej się uczyć.
W sieci znajdziesz ogrom wiedzy. Problem polega jednak na tym, że nie mając rozeznania, nie wiesz, która z osób może stać się dla ciebie “krynicą wiedzy”.
Warto wtedy zapytać innych, podobnych do ciebie osób, przedsiębiorców, o ich doświadczenia.
Pamiętaj, im więcej pytasz, tym więcej uzyskujesz odpowiedzi. Gdy już zbierzesz sporą ilość polecanych nazwisk, sprawdź je. Nic tak nie denerwuje, jak nieprzyjemny głos lub sposób przedstawiania wiedzy.
Nie byłabym sobą, gdybym nie dorzuciła tu jednego, czy dwóch nazwisk.
Mam swoją “facebookową trójcę” 😉, lecz jeśli dopiero zaczynasz, skieruj swoje kroki do Joanny Ceplin. Joasie nie dość, że dzieli się za darmo bardzo dużą porcją wiedzy, to jeszcze jest naprawdę miłą osobą. Polecam zapisać się na jej grupy na Facebooku.
Co środę ma swoje live. To jedna z bardziej inspirujących osób zajmujących się social mediami.
Jeśli chodzi o opcję drugą, to pewnie się domyślasz, że są wirtualne asystentki, którym niestraszna reklama i piksel. Tutaj też warto zaciągnąć języka, kto, jaką osobę poleca.
W dzisiejszych czasach, gdy biznes opiera się przede wszystkim na relacjach – wykorzystujmy własne znajomości w danym obszarze. W ten sposób można zaoszczędzić na reklamie! Przewrotne to, ale prawdziwe.
instalacja na stronie www – straszny Piksel.
Za instalację kodu Piksela warto się zabrać, puki jeszcze nie zaczęliśmy działać z reklamą. Dlaczego? Aby nie płacić bez sensu za nią. Jeśli chcemy ustawić reklamę na “Konwersję do Newslettera” to dlaczego mamy płacić za samo wyświetlanie reklamy, bez gwarancji, że dana osoba się zapisze na naszą listę?
Jak się domyślasz, implementację kodu na stronę można wykonać dwoma sposobami: prostym i trochę bardziej skomplikowanym. Zaczniemy od tego drugiego.
wklejanie kodu.
Wielu ludzi obawia się kodu swojej strony. Bezpodstawnie! Jeśli zachowujesz wszystkie środki ostrożności i zabezpieczysz się w kopię zapasową, przed dokonaniem manipulacji w kodzie – twoja strona powinna przeżyć 😊.
Najpierw utworzymy kod Piksela. Trzeba wejść na swojego managera Firmy na Facebooku -> link: https://business.facebook.com/. Następnie z menu po prawej stronie wybieramy sekcję “Manager zdarzeń”, pojawi się plansza, gdzie klikniemy przycisk “dodaj nowe źródło danych”.
Wtedy zobaczymy planszę, jak poniżej.
Wypełnij nazwę piksela, ewentualnie adres swojej strony (niekoniecznie 😉) i naciśnij “Kontynuuj”. Troszkę potrwa wygenerowanie kodu, a będzie on wyglądał mniej więcej tak:
Kiedy już mamy kod, trzeba go wkleić w odpowiednie miejsce na stronie. Ten script powinien znaleźć się pomiędzy znacznikami <head></head> w pliku zwanym header.php.
Wejdź w menu: Wygląd -> Edycja motywu -> wyszukaj headaer.php -> wklej wygenerowany kod -> Kliknij “Zaktualizuj plik”.
użycie wtyczki.
Te sposób jest prostszy, ale również wymaga zabezpieczenia się, czyli wykonanie kopii zapasowej. Instalując wtyczkę, musisz pamiętać, że po pierwsze każda wtyczka może powodować konflikty w kodzie strony – wtedy konieczne będzie odinstalowanie “niegrzecznej” wtyczki. Drugą przypadłością jest to, że musisz ją regularnie aktualizować (nieaktualizowane oprogramowanie naraża twoją stronę na ataki hackerskie) oraz dodatkowy kod na stronie – a takim jest każda wtyczka – może spowalniać ją.
od czego zacząć?
Mamy do wyboru różne wtyczki do implementacji kodu Piksel. Ja polecam (bo sprawdziłam na mojej stronie: Official Facebook Pixel. Sam kod piksela generujemy na swoim koncie managera facebooka – jak to zrobić znajdziesz powyżej.
wklejamy numer Piksela.
Do wtyczki również trzeba wkleić numer utworzonego piksela. Tak, aby strona była połączona z Facebookiem.
Po instalacji sprawdzamy, czy wszystko dobrze się zapisało i możemy od razu zająć się niestandardowymi zdarzeniami. Kolejne wyrażenie spędzające sen z powiek 😉, ale jak często bywa, jest to w miarę proste – zwłaszcza gdy używasz wtyczki.
wtyczka Facebook Pixel Helper
Aby sprawdzić, czy dobrze zainstalowaliśmy kod, należy pobrać wtyczkę na przeglądarkę internetową. Wpisać adres naszej strony. Jeśli wszystko dobrze zrobiłyśmy, pokaże się ikonka </> na belce przeglądarki. Klikając w tą ikonę pokaże się okno ze zdarzeniami piksel.
Jeśli to okno będzie puste, to będzie oznaczało, że nie poradziliśmy sobie z implementacją kodu.
straszny Piksel nadal przeraża?
Czy obie formy połączenia piksela nie zmniejszyły poziomu obaw? Jeśli nadal czujesz się niepewnie w tej materii, trzeba poszukać osoby, która lubi “zabawy” z kodem.
Tak jak wspomniałam wyżej, zapytaj na grupach dla przedsiębiorców online, kogo polecają. Każda wirtualna asystentka ma swoje specjalności i w jednych obszarach czuje się bardzo swobodnie, a w niektórych, choć potrafi przeprowadzić podstawowe operacje, to nie przepada za nimi. To normalne! Nie można być we wszystkim najlepszym, to po prostu niemożliwe.
Pamiętaj, że zawsze możesz się ze mną skontaktować i w 4 minuty zaimplementuje kod piksela na twojej stronie. Zwłaszcza gdy twoja strona opiera się na motywie Divi sprawa wydaje się nieskomplikowana.
Zapoznaj się z moją ofertą! Czekam na wiadomość od ciebie.